Muffiny piernikowe do lunch boxa: wilgotne i aromatyczne babeczki

Wpadaj po przepis po kolejny świąteczny przebój – wilgotne i korzenne babeczki – w sam raz do lunch boxa przed świętami oraz na Boże Narodzenie!
Muffiny piernikowe do lunch boxa w tym wydaniu są mocno korzenne i wilgotne. Niesamowity plus tych babeczek to to, że nie są zbyt słodkie w smaku. Minus? Zawierają cukier. Za to niesamowicie szybko znikają w dziecięcych rączkach. Jeśli ich zapas spakujesz w lunchbox pojemnik i zabierzesz w gości, to z pewnością zrobisz dzieciom przyjemną domową niespodziankę.
Muffiny piernikowe do lunch boxa – składniki:
- 2 szklanki mleka (ja używam migdałowego, sprawdzi się też zwykłe mleko)
- 3 łyżki octu balsamicznego
- 2 szklanki mąki pszennej tortowej (sprawdzi się też mąka orkiszowa)
- 1 szklanka kakao
- 3 łyżki przyprawy piernikowej
- pół szklanki cukru trzcinowego
- pół szklanki oleju rzepakowego
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (możesz go pominąć, muffinki wyjdą też, jeśli go nie użyjesz)
Muffiny piernikowe do lunch boxa – akcesoria:
Jeśli muffinkom piernikowym zechcesz nadać jeszcze bardziej odświętnego charakteru, to do ich przygotowania wybierz:
- czerwone foremki do babeczek w gwiazdki: ALI THE STAR
- ozdobne wykałaczki w świątecznym klimacie: HI HALLOWEEN HI XMAS
Muffiny piernikowe do lunch boxa – opcjonalne / dodatkowe składniki:
- 200 g powideł śliwkowych (tylko jeśli zdecydujesz się nimi wypełnić babeczki)
- orzechy i/lub migdały i/lub wiórki kokosowe (do posypania nimi babeczek)
- gorzka czekolada wysokiej jakości (po roztopieniu jej, będziesz nią mógł / mogła polać babeczki)
Muffiny piernikowe do lunch boxa – przygotowanie:
- Zaczynam od nagrzania piekarnika do 180 stopni.
- Do naczynia mieszającego wlewam mleko, i dodaję po kolei: ocet balsamiczny, cukier i olej.
- W drugim naczyniu mieszam ze sobą następujące suche składniki, czyli: mąkę, kakao, przyprawę piernikową, sodę, proszek do pieczenia.
- Wymieszane ze sobą suche składniki przesypuję do naczynia mieszającego ze składnikami mokrymi. Wszystko również dokładnie mieszam.
- Powstałą w ten sposób masę przekładam do przygotowanych papilotek. Jeśli muffiny piernikowe szykuję z LUNCH MUNCHową córką, to pozwalam jej wybrać ulubione papilotki (bo przecież kolory i wzory mają znaczenie!)
- Wypełnione masą papilotki wkładam do nagrzanego piekarnika.
- Wyjmuję z piekarnika po około 15 – 20 minutach. To nic, jeśli w środku będą jeszcze cieknące, takie też są świetne w smaku.
Muffiny piernikowe do lunch boxa – smakowite porady:
Z podanych proporcji wychodzą jakieś 24 muffinki. Ich ilość będzie zależała od tego, jak dużo nadzienia wlejesz do każdej papilotki.
Z przepisu możesz pominąć proszek do pieczenia, muffinki wychodzą też bez proszku, ale są wtedy mniej wyrośnięte.
Pozwól dziecku udekorować babeczki według własnego uznania. Wtedy z dumą spakujecie je w pojemnik na lunch i zabierzecie w gości. U nas od lat sprawdzają się powidła śliwkowe i roztopiona czekolada wysokiej jakości, ale wiórki kokosowe i orzechy dopełnią Waszego kulinarnego dzieła!
12/25/2020
Patrząc na składniki użyte do mufinek z niedowierzaniem patrzyłam na ocet basamiczny. Warto jednak korzystać z nowych przepisów. Mufinki wyszły w smaku przepyszne. Są nie tylko aromatyczne ale i wilgotne. Robiłam razem z córką. Fajny sposób na wspólne spędzanie czasu. Możecie też sami kombinować z dodatkami. My do mufinek wkładalyśmy kawałeczek czekolady. Do innych orzechy, migdały. Polecamy robić z mąki orkiszowej.
Tak tak, ocet balsamiczny w tym przepisie to taki mały trick. Fajnie, że sprawdziła się u Was też mąka orkiszowa.